Witaj na terytorium psa. Jeśli jesteś gotów, przekrócz ten próg i dostąp do rejestrowania swojego psa.
Gold wbiła się w powietrze. - Hehe.. Nie potrzebuję skrzydeł jak ty żeby móc latać! - Savvy rzuciła się na Tajfuna, Ramzer na Pinki, a Cyrcus która pojawiła się nie wiadomo skąd na Salena.
"Ufam tylko sobie.
Sobie, i swojemu instynktowi." - Savannah
---
"Życie nigdy nie ma,
nigdy nie miało
i nigdy nie będzie mieć sensu..." - Savannah
---------------
Poznaj Goldynę, Cyrcus Livi i Ramzera!
------------
Strzeż się Tajfuna i Dennesie'go...
Wyposażenie: 490$, Czarno-Biała Kokardka Na Złe Sny (Livi),
Offline
Pinki bez namysłu zaczęła miotać ogonami Ramzera, ugryzła go w pysk i się poturlali, raz Ramzer był na niej, raz ona na Ramzeru.
Selen poturlał się w ten sposób, że Cyrcus na niego nie skoczyła.
Cross natomiast bez zastanowienia zamachał skrzydłami i wzbił się w powietrze nad Gold, nurkując i ukazując pokaźne zębiska.
Koniczylla rzuciła się na Savvy do pomocy Tajfuna.
Offline
- Lolipop, pomóż trochę! Dwa na jednego, to nie fer! - krzyknęła Savvy.
Cyrcus ugryzła mocno rywala w bok.
Ramzer pisnął i zaczął mocno gryźć przeciwnika.
Gold bez namysłu zawróciła i wbiła pazury w Crossa.
"Ufam tylko sobie.
Sobie, i swojemu instynktowi." - Savannah
---
"Życie nigdy nie ma,
nigdy nie miało
i nigdy nie będzie mieć sensu..." - Savannah
---------------
Poznaj Goldynę, Cyrcus Livi i Ramzera!
------------
Strzeż się Tajfuna i Dennesie'go...
Wyposażenie: 490$, Czarno-Biała Kokardka Na Złe Sny (Livi),
Offline
Lolipop rzuciła się do pomocy, próbując poskromić zapędy Koniczylli, oderwała ją od Savvy i zaczęły się gryźć po pyskach i łapach, plamiąc krwią ziemie.
Cross nic nie poczuł. Zaczął się kręcić wokoło własnej osi tak, że po chwili Gold mogło zrobić się niedobrze.
Samica, Pinki, nie dawała za wygraną i również gryzła przeciwnika, machając ogonami.
Salen próbował się podnieść, a gdy się podniósł, lekko wycofał, po czym rzucił się na kręgosłup przeciwnika.
Offline
- Muahahahaha! - zaśmiała się Cyrcus jak idiotka i zrobiła minę psychola XD Wyjęła miecz z serca i zaczęła nim walczyć.
Gold oderwała się od rywala i zaczęła go atakować na róóóżne sposoby.
Ramzer oberwał i odleciał na bok, był pokonany, a Savvy widząc to pobiegła do niego. - Livi! Musisz zaatakować Tajfuna! - krzyknęła. - Skąd mnie znasz? - pisnęła Livi. - Nie gadaj, tylko walcz!
Livi zaczęła atakować Tajfuna.
"Ufam tylko sobie.
Sobie, i swojemu instynktowi." - Savannah
---
"Życie nigdy nie ma,
nigdy nie miało
i nigdy nie będzie mieć sensu..." - Savannah
---------------
Poznaj Goldynę, Cyrcus Livi i Ramzera!
------------
Strzeż się Tajfuna i Dennesie'go...
Wyposażenie: 490$, Czarno-Biała Kokardka Na Złe Sny (Livi),
Offline
Salen uchylił się w bok, wyciągnął z ziemi złoty, oblepiony diamencikami sztylet i zaczął nim walczyć.
Cross padł z hukiem na ziemie, ale się podniósł. Mimo to kulał na łapę, i jeszcze warczał groźnie.
Pinki usiadła na środku walki, nic sobie z tego nie robiąc.
Lolipop również była pokonana, z piskiem schowała się za drzewem. Koniczylla, poczuła smak wygranej nad Lolipop, skoczyła w powietrze na tyle wysoko, że chwyciła gold za ogon i zaczęła, ciągnąc ją za sobą, biec.
Offline
Wszyscy z wyjątkiem Ramzera i Savvy rzucili się pędem za Koniczyllą.
- Nic Ci nie jest? - spytała Rocka. - Chyba.. Chyba nie.. - pisnął Ramzer.
"Ufam tylko sobie.
Sobie, i swojemu instynktowi." - Savannah
---
"Życie nigdy nie ma,
nigdy nie miało
i nigdy nie będzie mieć sensu..." - Savannah
---------------
Poznaj Goldynę, Cyrcus Livi i Ramzera!
------------
Strzeż się Tajfuna i Dennesie'go...
Wyposażenie: 490$, Czarno-Biała Kokardka Na Złe Sny (Livi),
Offline
Koniczylla zaśmiała się przez zaciśnięte ząbki, dodając gazu.
Offline
- Poczekaj, Ramzer.. - powiedziała Rocka i pobiegła do Lolipop. Zarzuciła ją sobie na plecy i położyła niedaleko Ramzera, a sama położyła się wokół nich. - Póki nie wydobrzejecie musimy zostać tutaj - powiedziała.
"Ufam tylko sobie.
Sobie, i swojemu instynktowi." - Savannah
---
"Życie nigdy nie ma,
nigdy nie miało
i nigdy nie będzie mieć sensu..." - Savannah
---------------
Poznaj Goldynę, Cyrcus Livi i Ramzera!
------------
Strzeż się Tajfuna i Dennesie'go...
Wyposażenie: 490$, Czarno-Biała Kokardka Na Złe Sny (Livi),
Offline
Lizak była nieprzytomna i w złym stanie.
Offline
Savvy wstała na moment i gdzieś poleciała. Po chwili wróciła z czymś w rodzaju zioła i włożyła to do pyska Lolipop. Pomogła jej połknąć, a po tym Loli odzyskała siły.
"Ufam tylko sobie.
Sobie, i swojemu instynktowi." - Savannah
---
"Życie nigdy nie ma,
nigdy nie miało
i nigdy nie będzie mieć sensu..." - Savannah
---------------
Poznaj Goldynę, Cyrcus Livi i Ramzera!
------------
Strzeż się Tajfuna i Dennesie'go...
Wyposażenie: 490$, Czarno-Biała Kokardka Na Złe Sny (Livi),
Offline
Loli powoli otworzyła oczky i spojrzała na Savvy. - C-coś mnie ominęło? - uśmiechnęła się blado.
Offline
- Z wyjątkiem ucieczki tych złych i pogoni za nimi... Nie - odwzajemniła uśmiech. - Raczej nie - odwróciła na moment głowę w stronie Ramzera. - Lepiej Ci? - Tak.. - odpowiedział Razmer i wstał. - Lepiej już pójdę.. - odszedł.
"Ufam tylko sobie.
Sobie, i swojemu instynktowi." - Savannah
---
"Życie nigdy nie ma,
nigdy nie miało
i nigdy nie będzie mieć sensu..." - Savannah
---------------
Poznaj Goldynę, Cyrcus Livi i Ramzera!
------------
Strzeż się Tajfuna i Dennesie'go...
Wyposażenie: 490$, Czarno-Biała Kokardka Na Złe Sny (Livi),
Offline
Nie zatrzymała nieznajomego psa, bo po co? Jak nie chce tu zostać, to nie będzie go prosić. I tak ma pewno ważniejsze sprawy na głowie. ~
Offline
Savvy usiadła. - Lepiej się już czujesz, Loli? - spytała z nutką czułości w głosie. Nie było jej zbyt dużo, bo oczywiście dziwne było by zachowywać się niańką dla Alphy MPD.
"Ufam tylko sobie.
Sobie, i swojemu instynktowi." - Savannah
---
"Życie nigdy nie ma,
nigdy nie miało
i nigdy nie będzie mieć sensu..." - Savannah
---------------
Poznaj Goldynę, Cyrcus Livi i Ramzera!
------------
Strzeż się Tajfuna i Dennesie'go...
Wyposażenie: 490$, Czarno-Biała Kokardka Na Złe Sny (Livi),
Offline